środa, 6 czerwca 2018

Majorka nie tylko pięknie brzmi

Cześć,

Niedawno wzięliśmy ślub i jak przystało na podróżników, wywędrowaliśmy w podróż poślubną. Wybór padł na Majorkę, hiszpańską wyspę słynącą z przepięknych plaż. Fakt! Grzechem byłoby zaprzeczyć. Każda plaża jest inna, piękna i magiczna. Od piaszczystych, szerokich, po te, do których trzeba zejść po stromych pagórkach, by doznać turkusu, którego nie ma nigdzie indziej.

Podczas pobytu usłyszeliśmy wiele razy, że w sumie to już wszystko zostało zobaczone, że ta wyspa to już nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Ojjj, nie zgodzimy się!
Oto nasze powody, dla których warto przyjechać na Majorkę i nie zaznać nudy choćby przez 2 tygodnie:

Stolica wyspy -> Palma de Mallorca, a w niej zamek, katedra, wąskie uliczki, przepiękne wybrzeże z ogromem łódek, wszystko czyste, bogate i zadbane. Akwarium, które powinnam wpisać w osobnym punkcie, bo samo w sobie jest atrakcją na skalę europejską. Znajdziecie tam mnóstwo najróżniejszych morskich stworzeń (i nie tylko, np. kameleon też Was tam powita :) ) A przede wszystkich najgłębszy w Europie basen z rekinami.. I oczywiście Hard Rock Cafe, którego odwiedziny wpisały się już w nasze obyczaje (miś przywieziony do domu!).


Jaskinia, których jest na wyspie zaskakująco dużo. My odwiedziliśmy Cuevas del Drach. Ogromna, zapierająca dech w piersiach, z jeziorkiem w głębi, po którym można przepłynąć się łódką i posłuchać koncertu muzyki klasycznej. Jedyne doświadczenie w swoim rodzaju!

Zoo Safari, po którym możecie jechać kolejką lub własnym samochodem. My wybraliśmy opcję drugą i efektem były skaczące małpki po naszym samochodzie. Taki ubaw! Ponadto zebry, antylopy, żyrafa, hipcio, nosorożec i wiele, wiele więcej cudownych zwierzaków hasających wokół Ciebie. Jak inaczej uczyć dziecka świata? Tam można znaleźć się naprawdę blisko natury.



Zwiedzanie wyspy autobusami miejskimi bądź poprzez wycieczki fakultatywne jest zapewne drogie, męczące, czasochłonne. Najlepszym rozwiązaniem na zwiedzanie każdego zakątka wyspy jest wynajem samochodu, bo jest to tutaj bardzo tanie. Za 10 dni zapłaciliśmy 220 zł (+paliwo) za nowego Nissana Qashqai'a. Jeździło się cudownie -> otwierany dach, kamery parkowania..bardzo wygodne, rodzinne autko (chociaż na nasze oko zbyt mały bagażnik).

Przylądek Formentor, Alcudia, Soller i Port de Soller, Cala Figuera, Sa Calobra..mogłabym tak wymieniać w nieskończoność. Może uda mi się opisać w kolejnych postach.

Majorka jest niezwykła. Wystarczy tylko się na nią otworzyć i nie przestraszyć ilości turystów, a jest ich naprawdę zbyt wielu.

Do zobaczenia ;)
Wiktoria (już) Stępnik


1 komentarz:

  1. Bardzo interesujący post, oraz świetny wygląd bloga, opisujesz ciekawe i inspirujące miejsca gdzie można pojechać z dzieckiem. To świetny pomysł na spędzanie wspólnego wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń